OD PRODUCENTA: Antybakteryjna maska oczyszcza skórę, zapobiega powstawaniu oraz nawrotom wyprysków i zaskórników. Reguluje wydzielanie sebum, oczyszcza zatkane pory skóry. Odmładza i ujędrnia cerę, przywracając jej naturalny blask. Miodla indyjska znana ze swoich przeciwbakteryjnych właściwości pomaga pozbyć się trądziku. W połączeniu z kurkumą skutecznie eliminuje bakterie wywołujące trądzik. Ziemia fulerska daje uczucie przyjemnego chłodu i wygładza skórę.
Sposób użycia: Maskę nanieść równomiernie na umytą skórę twarzy i szyi, omijając okolice oczu. Pozostawić do wyschnięcia na 10-15 min. Usunąć mokrą gąbką i umyć twarz letnią wodą. Stosować 2 razy w tygodniu.
Himalaya, Purifying Neem Mask - moja opinia
Mam cerę mieszaną, tłustą w strefie T i suchą na policzkach. Dodatkowo mam jeszcze skłonność do trądziku i zapychania oraz rozszerzone pory. Tak naprawdę na mojej twarzy zawsze coś jest. Dlatego zdecydowałam się kupić maseczkę z Himalai. Opakowanie produktu to standardowa tubka, takie lubię najbardziej. Konsystencja gęsta, ale łatwo się nakładała na buzię. Kolor ciemnozielony. Zapach tej maseczki to jej pierwszy poważny minus. Jest intensywny, bardzo mocno ziołowy, mało przyjemny, trochę jak dziegieć. Ciężko było mi z nią wytrzymać na twarzy, a jestem naprawdę odporna na dziwne zapachy.
Działanie tej maseczki Himalaya było jak najbardziej w porządku. Lekko wysuszała niedoskonałości i matowiła cerę. Dobrze oczyszczała i zmniejszała widoczność porów. Twarz po jej użyciu była gładka, lekko napięta, jędrna, matowa, lekko zaróżowiona. Podczas aplikacji kosmetyk zastyga na twarzy i jest go ciężko zmyć. Ponadto ma w sobie jakieś drobinki nie wiem czego, chyba kurkumy. Przez to zmywając ją z twarzy przy okazji robimy sobie peeling. Może to być zaletą tej maseczki, ale może też być minusem jeśli mamy bardzo wrażliwa buzię lub robimy peeling przed jej nałożeniem. Z tych dwóch powodów - ciężki zapach i gratisowy peeling - nie był to mój ulubiony produkt. Nie używałam tej maseczki z przyjemnością i tak często jak to było wskazane. Zdecydowanie nie kupię jej ponownie.
Działanie tej maseczki Himalaya było jak najbardziej w porządku. Lekko wysuszała niedoskonałości i matowiła cerę. Dobrze oczyszczała i zmniejszała widoczność porów. Twarz po jej użyciu była gładka, lekko napięta, jędrna, matowa, lekko zaróżowiona. Podczas aplikacji kosmetyk zastyga na twarzy i jest go ciężko zmyć. Ponadto ma w sobie jakieś drobinki nie wiem czego, chyba kurkumy. Przez to zmywając ją z twarzy przy okazji robimy sobie peeling. Może to być zaletą tej maseczki, ale może też być minusem jeśli mamy bardzo wrażliwa buzię lub robimy peeling przed jej nałożeniem. Z tych dwóch powodów - ciężki zapach i gratisowy peeling - nie był to mój ulubiony produkt. Nie używałam tej maseczki z przyjemnością i tak często jak to było wskazane. Zdecydowanie nie kupię jej ponownie.
Lubicie kosmetyki marki Himalaya?
Cena: 8,99 zł
Pojemność: 75 ml
Ważne: 07.2017
Dostępność: apteka doz.pl
Skład: Aqua, Kaolin, Melia Azadirachta Leaf Extract, Propylene Glycol, Bentonite, Fuller's Earth, Curcuma Longa Root Extract, Fragrance, Sodium Methylparaben, Amidazolidinyl Urea, DMDM Hydantoin, Xanthan Gum, Disodium Propylparaben, Citric Acid, Disodium EDTA, Sodium Lauryl Sulfate.
Brak komentarzy
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Czytam wszystkie, więc na pewno do Ciebie zajrzę w wolnej chwili. Jeśli mnie zaobserwujesz, to daj mi znać w komentarzu. Wszelaki spam i linki usuwam. | Thank you for every comment. I read them all, so I will definitely visit you in my free time. If you follow me, let me know in the comment. I remove all the spam and links.