W październiku na blogu było dosyć spokojnie. Pojawiły się jedynie cztery posty. Wracam powoli do blogowania po krótkiej przerwie. Moja nieobecność spowodowana była oczywiście natłokiem spraw osobistych. Moja babcia złamała nogę. Mniej więcej w tym samym czasie mój dziadek zaczął mieć problemy ze zdrowiem, więc nałożyło się to wszystko na siebie razem jak to zwykle bywa. Ubiegłe dwa miesiące to były dla mnie wypady do szpitala, wędrówki po lekarzach oraz ogarnianie życia dwójki starszych osób, które całe życie były samodzielne i nie chcą niczyjej pomocy. Nie powiem, nie było łatwo. Na szczęście już się to wszystko w miarę unormowało i oby tak zostało. Wypracowałam sobie jakiś system działania i znalazłam czas na moje małe blogowe hobby. Dlatego dzisiaj zapraszam Was na oko, pazur oraz krótkie inspiracje października.
W październiku najczęściej sięgałam po mój ulubiony cień z Inglota numer 401P. Kolor jest bardzo uniwersalny, można go łączyć z brązem, szarością i fioletem, swatche tutaj. Dodatkowo jeśli miałam czas w załamanie dorzucałam jakiś brąz, a w wewnętrzne kąciki coś jasnego. Najczęściej sięgałam po cienie z paletki Maybelline The Nudes, ponieważ staram się jak najwięcej z nich zdenkować. Linię rzęs zagęszczałam jedynie delikatną kreską, do tego celu użyłam kredki Catrice 020. Na rzęsach niezmiennie królował mój ulubiony tusz L'oreal Paradise Extatic. W tym makijażu pierwszy raz użyłam też mojego nowego korektora Maybelline Fit Me w odcieniu 005. Pierwsze wrażenia są średnie, korektor wszedł mi trochę w zmarszczki i nie jestem do końca zadowolona z krycia, nie wiem też czy nie wzięłam zbyt jasnego odcienia. Zobaczymy jak się nam będzie współpraca układać dalej.
Zrobiła się nam piękna złota jesień, jeśli akurat nie pada, dlatego wyciągnęłam moje ukochane lakiery w odcieniach czerwieni i bordo. U mnie na paznokciach w tym miesiącu dominowały mocne kolory. Tutaj akurat mam OPI Malaga Wine, jest śliczny, ale niestety trochę mi smuży oraz szybko się ściera. Próbowałam też zrobić sobie jakiś "wzorek". Wyszło jak widać, cóż nie jestem zbyt utalentowana paznokciowo. Na serdecznym palcu dwa lakiery z serii Delia Coral, nr 27 srebro i 28 złoto.
Inspiracje
Nie wiem czy inspiracje to jest dobra nazwa dla tego akapitu, powinny to być chyba netspirację. Chciałam się z Wami podzielić kilkoma rzeczami, które mnie zainteresowały w tym miesiącu. Lubię się czasem pobawić różnymi programami do wirtualnej metamorfozy dostępnych online. Jest to przydatne narzędzie jeśli planujemy zmianę fryzury lub koloru włosów, oraz tak po prostu jako forma rozrywki. Jeden z moich ulubionych to ten, wystarczy tylko wrzucić swoje zdjęcie. Jeśli macie laptopa z kamerą internetową polecam wam również zajrzeć na stronę Covergirl. Mamy tutaj cztery opcje makijażu, które widzimy na sobie w czasie realnym. Bawiłyście się kiedyś takimi programami?
Jestem bardzo dużą fanką YouTube, zresztą nie ja jedna, bo można na nim znaleźć absolutnie wszystko. Ja bardzo lubię oglądać filmiki z serii vintage make up. Są to stare filmiki z lat 50, 60 pokazujące jak kobieta powinna się malować oraz o siebie dbać w tamtym okresie. Można powiedzieć, że są to pierwsze tutoriale makijażowe. Dwa przykłady tutaj i tutaj. W ostatnim miesiącu obejrzałam chyba wszystko co było dostępne na ten temat. Jest to naprawdę fascynujące jakie były kiedyś kanony urody. I na koniec zostawię Was z piosenką, która przyczepiła się do mnie w tym miesiącu, jest to Middle. Co zainteresowało Was w tym miesiącu?
Jestem bardzo dużą fanką YouTube, zresztą nie ja jedna, bo można na nim znaleźć absolutnie wszystko. Ja bardzo lubię oglądać filmiki z serii vintage make up. Są to stare filmiki z lat 50, 60 pokazujące jak kobieta powinna się malować oraz o siebie dbać w tamtym okresie. Można powiedzieć, że są to pierwsze tutoriale makijażowe. Dwa przykłady tutaj i tutaj. W ostatnim miesiącu obejrzałam chyba wszystko co było dostępne na ten temat. Jest to naprawdę fascynujące jakie były kiedyś kanony urody. I na koniec zostawię Was z piosenką, która przyczepiła się do mnie w tym miesiącu, jest to Middle. Co zainteresowało Was w tym miesiącu?
Podoba mi się kolorystyka paletki :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę bardzo uniwersalna, tylko jakość troszkę taka nie do końca dobra.
UsuńŁadny delikatny makijaż oka :) Bardzo mi się podoba. Ta paletka cieni również :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, taki najlepiej mi wychodzi :)
UsuńBardzo fajny pomysł na post :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię takie posty czytać dlatego też je piszę :)
UsuńRównież uwielbiam mascarę Paradise Extatic ;)
OdpowiedzUsuńJest super :)
Usuń