OD PRODUCENTA: Preparat do stosowania na zapalne zmiany skórne skóry tłustej ze skłonnością do trądziku. Skraca okres gojenia i zapobiega powstawaniu nowych zmian. Niacynamid (Witamina B3) powstrzymuje rozwój zapalnych zmian skórnych. Połączenie octopyrox / glycacil hamuje namnażanie się bakterii. LHA o działaniu mikrozłuszczającym oraz woda termalna z La Roche-Posay o działaniu łagodzącym, wygładzają i odnawiają powierzchnię skóry. W rezultacie zapalne zmiany skórne zanikają pozostawiając powierzchnię skóry gładką i jednolitą.
Sposób użycia: stosować na obszar objęty zmianami zapalnymi aż do momentu ich całkowitego ustąpienia.
Effaclar A.I. jest doskonałą bazą pod makijaż. Nie powoduje powstawania zaskórników.
La Roche Posay, Effaclar A.I. - punktowy krem na zmiany trądzikowe - moja opinia
Effaclar A.I. kupiłam na promocji w SuperPharm razem z jego bratem Effaclarem Duo [+]. Jego opakowanie to metalowa zakręcana tubka, z precyzyjnym aplikatorem. Dzięki temu dozujemy naprawdę małą ilość kosmetyku. Ponadto łatwo jest go wydobyć do samego końca, więc nic się nie marnuje. Krem jest dodatkowo zamknięty w kartonik. Bardzo podoba mi się minimalistyczna szata graficzna produktów marki La Roche-Posay. Krem ma biały kolor oraz lekką żelową konsystencję. Dobrze się nakłada i w miarę szybko wchłania. Jego zapach jest intensywny, ale przyjemny. W przypadku rożnych zmian skórnych stosowałam go punktowo dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Producent deklaruje, że można go również używać pod makijaż. I rzeczywiście, jeśli nie przesadzimy z jego ilością, nie ma problemu z nałożeniem na niego korektora czy podkładu. Makijaż pozostaje tam gdzie go nałożyłyśmy. Przejdźmy teraz do działania. Effaclar A.I. w moim odczuciu jest dosyć mocny. Po nałożeniu go na skórę czuć lekkie mrowienie. Na pewno należy używać go tylko na zmiany trądzikowe, ponieważ powoduje dosyć mocne wysuszenie oraz lekkie łuszczenie się skóry. Krem ten całkiem dobrze działa w przypadku mniejszych, bardziej powierzchownych zmian trądzikowych. Zmniejsza ich stan zapalny oraz zaczerwienienie. Powoduje też, że krostka szybciej się wchłania. Pod warunkiem, że pryszcz nie ma jeszcze białego łepka. W moim przypadku przy dużych ropnych zmianach oraz przy podskórnych gulach, krem ten zbytnio się nie sprawdził. Owszem uspokoił trochę stan zapalny, ale nie zlikwidował problemu. Osobiście uważam, że najlepsze rezultaty daje stosowanie tego preparatu na mniejsze dopiero co budujące się zmiany. Wtedy faktycznie pomaga.
Podsumowując dla mnie Effaclar A.I. okazał się być po prostu średni. Przy cerze mocno trądzikowej z rozległym problemem raczej się nie sprawdzi. Nadaje się bardziej dla osób z drobnymi okazjonalnymi zmianami. Przyznam szczerze, że spodziewałam się po nim dużo lepszego działania. Jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę dość wysoką cenę, to moim zdaniem nie warto go kupować.
Miałyście Effaclar A.I.? A możecie polecacie jakieś tańsze i lepsze preparaty punktowe?
Cena:
39,98 zł
Pojemność:
15 ml
Ważne: 12M
Dostępność:
SuperPharm, apteki stacjonarne i internetowe
Skład: Aqua/Water,
Cyclohexasiloxane, Isononyl Isononanoate, Propylene Glycol, Isohexadecane,
Niacinamide, PEG -100 Stearate, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Stearyl Alcohol, Isobutane, SodiumHydroxide, Myristyl Alcohol, Capryloyl Glycine, Capryloyl Salicylic Acid,Citric Acid, Xanthan Gum, T-Butyl Alcohol, Acrylonitrile/ Methyl Methacrylate/ Vinylidene Chloride Copolymer, Salicylic Acid, Chlorhexidine Digluconate,
Piroctone Olamine,
Parfum/Fragrance. (CODE F.I.L. B181444/1)
Sounds a lovely product!
OdpowiedzUsuńI'd say it's ok.
UsuńThanks for your review 😊
OdpowiedzUsuńYou welcome :)
Usuńnie wiedzialam ze maja tez punktowy
OdpowiedzUsuńTo już wiesz, że mają :)
UsuńJa stosowałam kiedyś effeclar duo i tez mnie nie zachwycił
OdpowiedzUsuńJa akurat Duo bardzo lubię.
Usuńnie miałam. ALe ja się nie nadaję na punktowe kosmetyki - używam ich (o zgrozo) na całą twarz ;D
OdpowiedzUsuńO nie, to faktycznie się nie nadajesz :)
UsuńNie wiedziałam, że mają żel punktowy, chętnie kupię bo ostatnio właśnie wyskakują mi taki epojedyńcze potworki
OdpowiedzUsuńOby się dobrze sprawdził.
UsuńNie używam takich punktowych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńZnaczy się, że masz piękną cerę i nie potrzebujesz :)
UsuńZ ciekawości może i bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Usuńnigdy nie stosowałam, nie miałam potrzeby:)
OdpowiedzUsuńI całe szczęście :)
UsuńKojarzę te markę i ich produkty, ale tylko z blogów, sama nie miałam okazji ich stosować ;)
OdpowiedzUsuństosowałam kiedyś effaclar duo i pamiętał że był całkiem fajny, ale tego preparatu nie znam. Szkoda że się nie sprawdził...
OdpowiedzUsuńDuo u mnie za to działał świetnie. Wydawać by się mogło, że z tym będzie podobnie.
UsuńNie miałam czegoś takiego. Markę znam tylko ze słyszenia/ czytania:)
OdpowiedzUsuńPewnie nie jest Ci taki preparat potrzebny :)
UsuńNie znam i nie planuję zakupu tego kosmetyku. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
UsuńThanks and have a good day :)
OdpowiedzUsuń