Palmer's, Cocoa Butter Formula, Soothing Oil for Dry Itchy Skin

OD PRODUCENTA: Ten wyjątkowy olejek został tak przygotowany, aby koić, nawilżać i wygładzać suchą i swędzącą skórę brzucha w czasie ciąży. Kombinacja czystego masła kakaowego, witaminy E, lecytyny, kolagenu i elastyny wygładza i zmiękcza skórę oraz poprawia jej elastyczność i jędrność. 
Sposób użycia: Bezpośrednio po kąpieli na wilgotną skórę lub w razie potrzeby - swędzenia brzucha - na suchą skórę. Pozostawić na kilka sekund i wmasować do sucha. Produkt przebadany dermatologicznie, hipoalergiczny, bez parabenów i ftalanów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego. Firma Palmer's jest przeciwko testowaniu na zwierzętach.
 
Palmer's, Cocoa Butter Formula, Soothing Oil for Dry Itchy Skin

Palmer's, Cocoa Butter Formula, Soothing Oil for Dry Itchy Skin - moja opinia

Ten wpis zacznę może od tego, że nie jestem w ciąży. W pielęgnacji ciała lubię używać olejków. Zimą dają mi uczucie ukojenia dla przesuszonej kaloryferami skóry, latem łagodzą ją po opalaniu. Kojącą oliwkę do ciała marki Palmer's kupiłam właśnie na jesieni, kiedy moja skóra zrobiła się strasznie sucha i swędząca. Był to zakup spontaniczny. Pomyślałam sobie, że skoro produkt ten przeznaczony jest dla kobiet w ciąży, to tym bardziej powinien się sprawdzić u kogoś kto w stanie błogosławionym nie jest, ale ma dedykowane problemy skórne. I nie zawiodłam się, ale po kolei. Olejek zamknięty jest w porządnej plastikowej butelce z atomizerem. Jest to rozwiązanie idealne dla tego typu produktu, nie trzeba nic odkręcać i martwić się, że olejek nam się rozleje albo będzie przelatywać przez palce. Atomizer rozpyla równomierną i delikatną mgiełkę olejku, wystarczy go później tylko rozsmarować na ciele. Zapach samego kosmetyku jest bardzo przyjemny, ale intensywny. Wyczuwamy tu zdecydowanie słodką nutę masła kakaowego, która nie każdemu może odpowiadać, a dla kobiet w ciąży może być wręcz drażniąca. Działanie olejku Palmer's jest świetne. Kosmetyk bardzo dobrze rozprowadza się na skórze oraz jak na oliwkę szybko się wchłania. Nie pozostawia przy tym bardzo tłustej warstwy za co plus. Kosmetyk doskonale nawilża oraz natłuszcza przesuszoną skórę. Daje uczucie ulgi oraz ukojenia, łagodzi uczucie swędzenia. Ponadto jest całkiem wydajny. Dla mnie ta oliwka Palmers'a to było prawdziwe wybawienie w sezonie grzewczym. Osobiście bardzo ją polecam.

Cena: 19,99 zł w promocji; ok. 26 zł regularna
Pojemność: 150 ml
Ważne: 24M / 01.2020
Dostępność: Drogerie Natura, Hebe
Skład: Canola Oil, Isopropyl Myristate, Phenyl Trimethicone, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Tocopheryl Acetate, Cocoyl Hydrolyzed Elastin, Cocoyl Hydrolyzed Keratin, Cocoyl Hydrolyzed Collagen, Fragrance (Parfum), Sorbitan Oleate, Isosteric Acid, Lecithin, Butyl Stearate, Sesame (Sesame Indicum) Oil, Oleoyl Sarcosine, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Triethanolamine, Lanolin Alcohol, Zea Mays (Corn) Oil, Beta Carotene (Cl 40800).

13 komentarzy

  1. Dobrze wiedzieć, że daje tak fajne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o tej marce słyszalam już sporo dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kiedyś jakiś inny balsam tej firmy i też był świetny.

      Usuń
  3. O marce już kiedyś coś słyszałam 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo słyszałam o tej marce, a jakoś nigdy nie miałam okazji używać jej produktów. Ten olejek wygląda bardzo fajnie, spodobał mi się sposób aplikacji, ja kocham wszystko z atomizerem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam spore problemy z suchą skórą, więc chętnie przyjrzę się temu kosmetykowi bliżej. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię pielęgnację z tej firmy:). Takiego olejku jeszcze nie miałam ale lubię do wanny wlać kilka kropli zwykłego olejku np migdałowego i skóra po kąpieli jest idealnie gładka:D :* Buziaczzki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz kiedyś często się kąpałam z olejkami. Dobrze, że mi przypomniałaś :)

      Usuń
  7. Miałam ten olejek, tyle, że w wersji z dziką różą i bardzo pomógł mi na rozstępy. Ogólnie Palmers ma świetne produkty, które mnie nigdy nie zawiodły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widziałam, że jest wersja z dziką różą. Ciekawe czy w Polsce dostępna. Też zauważyłam pozytywny wpływ na rozstępy, chociaż ja to do moich już jestem tak przyzwyczajona, że nie zwracam uwagi :D

      Usuń
  8. Niesamowicie lubie maseczke do twarzy tej marki. Uzywam juz od kilku dobrych lat. Ciagle do niej powracam. Polecam przetestowac. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Czytam wszystkie, więc na pewno do Ciebie zajrzę w wolnej chwili. Jeśli mnie zaobserwujesz, to daj mi znać w komentarzu. Wszelaki spam i linki usuwam. | Thank you for every comment. I read them all, so I will definitely visit you in my free time. If you follow me, let me know in the comment. I remove all the spam and links.