Bielenda, Bakuchiol BioRetinol Effect, Odbudowujące serum przeciwzmarszczkowe na dzień i na noc

OD PRODUCENTA: Bogate w naturalne wyciągi roślinne serum, to siła i moc natury, zamknięta w szklanej, ekologicznej butelce. Niemal 100-procentowa zawartość składników pochodzenia naturalnego sprawia, że wymagająca cera dojrzała jest pod znakomitą opieką zarówno w dzień, jak i w nocy. Doskonałą jakość pielęgnacyjną serum zapewnia nowatorska formuła, w której baza serum - zwykła woda, została w dużej części zastąpiona drogocennym, wartościowym hydrolatem z róży – naturalną wodą różaną, o działaniu nawilżającym, tonizującym i wygładzającym, dzięki czemu ponad 80% składników całego serum jest ukierunkowanych na korekcję zmarszczek.
Serum odbudowujące skutecznie rewitalizuje i ujędrnia trudną w pielęgnacji cerę dojrzałą, intensywnie nawilża, regeneruje, ładnie wygładza zmarszczki.. Wzmacnia i uelastycznia skórę, wspomaga redukcję przebarwień i niedoskonałości, wyrównuje koloryt, przywraca cerze promienność i blask.
 
Zawiera Bakuchiol naturalny składnik roślinny, nazywany przez ekspertów Bio Retinolem, z uwagi na dużą skuteczność w regenerowaniu i odbudowie komórek skóry, porównywalną do cenionego w kosmetologii Retinolu. Bakuchiol nie wykazuje niepożądanych efektów charakterystycznych dla Retinolu jak  podrażnienia i zaczerwienienia, dlatego jest bezpieczny dla cer wrażliwych i nadaje się do stosowania również w dzień oraz latem.
Ginkgo Biloba poprawia jędrność i koloryt cery. Stymuluje produkcję kwasu hialuronowego, zapewniającego cerze odpowiednie nawilżenie i elastyczność. Olej Tsubaki głęboko odżywia i rewitalizuje skórę, wspomaga redukcję zmarszczek.
 
Bielenda, Bakuchiol BioRetinol Effect, Odbudowujące serum przeciwzmarszczkowe na dzień i na noc

Odbudowujące serum przeciwzmarszczkowe Bielendy kupiłam w bardzo atrakcyjnej cenie na promocji w Rossmannie. Stosowałam już w swojej pielęgnacji krem oraz serum z retinolem, dlatego byłam ciekawa jak sprawdzi się jego roślinny odpowiednik. Mam wrażenie, że bakuchiol zrobił się ostatnio modnym składnikiem, tak więc stwierdziłam iż najwyższa pora przetestować go na sobie. Moja cera jest mieszana, mam przetłuszczającą się strefę T, przebarwienia, pierwsze zmarszczki oraz dużą tendencję do trądziku. Serum stosowałam codziennie, czasem 2 razy dziennie, zarówno pod krem jak i solo.
 

Bielenda, Bakuchiol BioRetinol Effect, Odbudowujące serum przeciwzmarszczkowe na dzień i na noc - moja opinia

Serum z bakuchiolem zamkniętej jest w estetycznej szklanej buteleczce z pompką, która działa bez zarzutu. Opakowanie bardzo mi się podoba, jest wygodne i higieniczne. Serum ma lejącą konsystencję przypominającą mleczko do demakijażu. Łatwo rozprowadza się po twarzy i w miarę szybko się wchłania. Co prawda nie tak szybko jak typowo wodniste formuły. Trzeba odczekać chwilę jeśli chcemy nałożyć na serum jeszcze krem. Serum jest lekkie, nie pozostawia żadnego filmu, czy uczucia lepkości na twarzy. Spokojnie nadaje się pod makijaż, nic się na nim nie roluje. Zapach ma różany z racji tego, że kosmetyk ma wodę różaną na pierwszym miejscu w składzie. Bardzo przyjemny i delikatny. Poza tym serum jest wydajne. Starczyło mi na 3,5 miesiąca stosowania, a jest ważne tylko 3. Także nie ma co sobie żałować kosmetyku.

Odbudowujące serum przeciwzmarszczkowe Bielendy przede wszystkim świetnie nawilża cerę oraz daje uczucie ukojenia. Sprawia, że buzia robi się bardziej promienna, świeża i wypoczęta. Nie podrażnia, ani nie uczula. Można je stosować razem z kremem, ale daje również radę solo. Nie zauważyłam żeby serum redukowało lub spłycało zmarszczki. Jednak dzięki dużej dawce nawilżenia jakie ten kosmetyk daje, twarz w ogólnym rozrachunku wygląda młodziej, a zmarszczki są zdecydowanie mniej widoczne. Serum faktycznie regeneruje skórę i sprawia, że jakieś podrażnienia czy zmiany trądzikowe goją się szybciej. Zwłaszcza jak coś powyciskamy. Nie powiedziałabym jednak, że redukuje niedoskonałości, ponieważ nie zauważyłam aby pojawiało mi się ich mniej. Jeśli chodzi o pozostałe minusy to nie zaobserwowałam żadnego rozjaśnienia przebarwień czy wyrównania kolorytu cery.

I tutaj dochodzimy do clou programu, czyli pytania: czy bakuchiol to to samo co retinol? Moim zdaniem nie. Te dwa składniki mają zupełnie inne działanie. Jeśli ktoś z Was używał wcześniej retinolu z pozytywnym skutkiem, to będzie zawiedziony tym serum. Czy to znaczy, że kosmetyk z Bielendy jest zły? Absolutnie nie. Osobiście jestem całkiem zadowolona z tego serum. Widziałam efekty jego działania, może nie tak spektakularne jak to obiecywał producent, ale jednak całkiem dobre. Decyzję o zakupie pozostawiam Wam.

Używałyście kosmetyków z bakuchiolem? Jak wrażenia? Jakie serum aktualnie stosujecie?

 
Cena: 25,99 zł regularna; 17,99 zł w promocji
Pojemność: 30 ml
Ważne: 3M / 12.2022
Dostępność: Rossmann i pozostałe drogerie
Skład: Rosa Damascena Flower Water, Aqua (Water), Propanediol, Squalane, Tripelargonin, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Bertholletia Excels Seed Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Bakuchiol, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Camellia Japonica Seed Oil, Ceramide NP, Sodium Hyaluronate, Niacinamide, Tocopheryl Acetate, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Olea Europea (Olive) Fruit Oil, Panthenol, Allantoin, Sodium Stearoyl Glutamate, Vegetable Oil, Polyglyceryl-10 Laurate, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Propylene Glycol, Xanthan Gum, Citric Acid, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Benzyl Alcohol.

34 komentarze

  1. Hmm sama nie wiem. Chyba się jednak nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jakie kto ma wymagania. Ja nie planuje kupić ponownie.

      Usuń
  2. Możliwe że jak będzie gdzieś kiedyś w fajnej promocji to skusze sie by zobaczyć jak sie sprawdzi u mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam, ale brzmi kusząco.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji używać tego produktu, obecnie używam serum z Fridge.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta firma mnie bardzo ciekawi, chyba ostatnio pisałaś o ich kremie?

      Usuń
  5. Jestem sroką, a ten produkt się tak ładnie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam z serem bielenda relacje love hate. Mega miło wspominam to mezo serum Bielenda. Ale inne jakie miałam (z zieloną glinką, zieloną herbatą i teraz face boom) wypały tak sobie lub słabo :P Myślę, że to też by mnie zawiodło, bo bardziej liczę w tego typu produktach na działanie poprawiające stan cery jeśli chodzi o niedoskonałości i przebarwienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mezo miałam, działało u mnie świetnie i na pewno kupię ponownie. To rzeczywiście sporo tych kosmetyków wypróbowałaś z Bielendy, pora zacząć testować inne firmy ;)

      Usuń
  7. Z ciekawości chętnie przetestowałabym ten produkt :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jeśli się zdecydujesz, mam nadzieję, że się sprawdzi :)

      Usuń
  8. Wygląda na ciekawy produkt :) Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dopiero od niedawna stosuję serum i doceniam działanie tego kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie, że zaczęłaś używać i widzisz efekty :)

      Usuń
  10. Oj tak, ten tajemniczy składnik kosmetyczny na "b" jest ostatnio bardzo popularny. Sama nie miałam okazji jeszcze stosować go w kosmetykach.
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, widać go wszędzie i jak to bywa w takim przypadku, jest odrobinę przereklamowany :)

      Usuń
  11. Bielenda ostatnio bardzo pozytywynie mnie zaskakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. This product have very beautiful packaging and texture. Thank you for sharing.

    www.exclusivebeautydiary.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My pleasure. Bottle is made from glass and is airless, so it's eco friendly and hygienic in use.

      Usuń
  13. Ja wolę sera z retinolem, bo efekty są lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jest drogi, a że lubię produkty tej marki, to może z czystej ciekawości wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Czytam wszystkie, więc na pewno do Ciebie zajrzę w wolnej chwili. Jeśli mnie zaobserwujesz, to daj mi znać w komentarzu. Wszelaki spam i linki usuwam. | Thank you for every comment. I read them all, so I will definitely visit you in my free time. If you follow me, let me know in the comment. I remove all the spam and links.