Polka, Ocet jabłkowy, Maska do włosów połysk + wzmocnienie

OD PRODUCENTA: Cudowne właściwości octu owocowego znane były już od wieków. Jego walory pielęgnacyjne wynikają z bogactwa organicznych kwasów, aminokwasów i cukrów, które dobroczynnie wpływają na kondycję i stan włosów. Teraz masz ten skarb na wyciągnięcie ręki – maska z octem jabłkowym intensywnie regeneruje i wzmacnia włosy, zapobiegając łamaniu i wypadaniu. Pokochasz ją za to, jak witalizuje włosy, sprawiając, że są lśniące i miękkie w dotyku. Zachwycaj pięknem swoich włosów!
Stosowanie: Nanieś maskę równomiernie na umyte włosy i pozostaw na 3-5 minut, a następnie dokładnie spłucz Aby uzyskać efekt intensywnej regeneracji pozostaw maskę na umytych włosach na około 15 minut pod okryciem np. z ręcznika. Następnie dokładnie spłucz włosy strumieniem chłodnej wody. Stosuj regularnie i ciesz się pięknymi włosami. I pamiętaj, bądź eko – zakręcaj wodę, kiedy jej nie używasz. Natura to doceni!
 
Polka, Ocet jabłkowy, Maska do włosów połysk + wzmocnienie recenzja

Polka, Ocet jabłkowy, Maska do włosów połysk + wzmocnienie - moja opinia

To już druga maska do włosów marki Polka, którą miałam okazję używać. Poprzednia, z brzozą spodobała mi do tego stopnia, że postanowiłam kupić tą octową. Maska zamknięta jest w plastikowej tubie z ładną szatą graficzną. Takie opakowania lubię najbardziej. Sama maska ma wyczuwalny, ale przyjemny jabłkowy zapach. Jej konsystencja jest w sam raz, ani za rzadka, ani za gęsta. Bez problemu można ją wycisnąć z opakowania oraz łatwo i równomiernie rozprowadzić na włosach. Nie spływa z nich, dobrze się spłukuje i jest wydajna. Ta maska, podobnie jak jej poprzedniczka, bardziej przypomina mi odżywkę niż typową gęstą i treściwą maskę do włosów. Dlatego też stosowałam ją po każdym myciu włosów, jako odżywkę właśnie.
Maska do włosów regeneracja + połysk marki Polka u mnie sprawdziła się świetnie. Moje włosy są cienkie, bez objętości, przetłuszczające się i trochę suche na końcach. Maskę używałam po każdym myciu włosów na ich długość oraz parę razy nałożyłam ją na całą głowę. Jako maska do regularnego stosowania w ramach odżywki jest bardzo dobra. Przede wszystkim włosy po tej masce dobrze się rozczesują i lepiej się układają. Poza tym są widocznie błyszczące, gładkie, i przyjemne w dotyku. Maska octowa dobrze nawilża włosy i trochę je odżywia. W moim przypadku nie obciąża, ani nie wzmaga przetłuszczania. Dodatkowo zmniejsza puszenie się włosów, z którym mam często problem w okresie zimowym. Dzięki tej masce moje włosy są w naprawdę dobrej kondycji i podoba mi się ich ogólny wygląd. Stan moich końcówek również jest zadowalający. Maska octowa stosowana jako typowa maska, czyli nałożona na całą głowę na 15 minut pod czepek sprawdza się tak samo dobrze. Nie zauważyłam jednak, aby używana w ten sposób dawała lepsze efekty lub mocniej regenerowała włosy. Moim zdaniem ten kosmetyk to po prostu bardzo dobra odżywka do regularnego stosowania po każdym myciu włosów. W taki sposób ją używałam i byłam naprawdę zadowolona z jej działania. Odnosząc się jeszcze do obietnic producenta to nie wiem czy zapobiega łamaniu się włosów, bo nigdy nie miałam z tym problemu. Osobiście bardzo Wam polecam maskę octową z Polki i myślę, że warto ją kupić. Jeśli miałabym wybierać między tym kosmetykiem a jej brzozową koleżanką to szczerze powiedziawszy ciężko jest mi podjąć decyzję. Obie maski sprawdziły się u mnie doskonale, ale jako odżywki. Wydaje mi się, że ta brzozowa bardziej odżywia, przez co trochę bardziej wysuwa się na prowadzenie, natomiast octowa lepiej nabłyszcza i wygładza. Ostateczna decyzja przy wyborze kosmetyku zależy jednak od naszych potrzeb.

Mieliście tą maskę, albo inne kosmetyki marki Polka? Jak się u Was sprawdziły?

 
Cena: 11,99 zł regularna; 8,49 zł na promocji
Pojemność: 200 ml
Ważne: 9M / 06.2023
Dostępność: Rossmann
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Palmitate, Sulfur, Amber Extract*, Saccharide Hydrolysate, Potassium Chloride, Calcium Gluconate, Magnesium Gluconate, Sodium Chloride, Citric Acid, Malic Acid, Succinic Acid, Proline, Alanine, Glycine, Histidine, Lysine, Propylene Glycol, Alcohol, Betula Alba Bark Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Chamomilla Recutita Flower Extract, Urtica Dioica Leaf Extract*, Acetum, Prunus Armeniaca Fruit Extract, Prunus Persica Fruit Extract, Pyrus Malus Fruit Extract, Polysorbate 80, PEG-30 Castor Oil, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum.

45 komentarzy

  1. octowa mnie kusi muszę szczerze przyznać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi naprawdę kusząco. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w masce potrzebuję właśnie nabłyszczenia i wygładzenia, więc ta chyba będzie dla mnie lepsza niż brzozowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz słyszę o tej marce. Dobrze wiedzieć, że takowa istnieje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi kusząco, jak będę miała okazję to na pewno wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lovely. Would totally like to try a hair mask.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kuszą mnie kosmetyki z octem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze produktów z tej marki, ale chętnie przetestuję :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi bardzo fajnie. Będę ją miała na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam styczności z tą marką, chociaż dużo pozytywnych opinii czytalam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie używałam tylko produkty do włosów. Co do reszty to są chyba sprzeczne opinie.

      Usuń
  11. Wydaje mi się, że dla mnie brzozowa byłaby lepsza, trochę zraziłam się do octu po ostatnio kupionym szamponie barwy z octem właśnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Ciekawa jestem co było nie tak z szamponem, bo ogólnie kosmetyki Barwy mnie kuszą.

      Usuń
  12. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie. Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się nie rzucają w oczy te kosmetyki i też niektóre ich produkty niestety mają słabe opinie.

      Usuń
  13. Maseczki nie miałam, ale kiedyś robiłam płukanki z octu jabłkowego i to się super u mnie sprawdzało. Hmmm... może powinnam wrócić to tego "zabiegu", bo w tamtym okresie miałam naprawdę piękne włosy, dbałam o nie bardzo, bo chciałam oddać je na fundacje. Co mi się udało, ponad 30 cm włosów oddałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parę osób wspominało o płukance z tego octu właśnie i pozytywnych rezultatach tego zabiegu. Aż sama mam ochotę spróbować :)

      Usuń
  14. Nie miałam tych produktów ale czytałam, że nie powinno się masek octowych stosować zbyt często bo mogą zaszkodzić włosom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym akurat nie wiedziałam. Opakowanie prawie skończyłam i moje włosy mają się dobrze, może nie jest ona zbyt mocno skoncentrowana, no i nie ma tylko octu w składzie.

      Usuń
  15. Chętnie wypróbuję obie wersje, jak już skończę te, które mam aktualnie w użyciu :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa informacja, nie wiedziałam o tym. Muszę zgłębić temat. Zapasy w pierwszej kolejności :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś miałam jakiś kosmetyk tej marki, ale nie byłam zadowolona... Już dokładnie nie pamiętam, ale zdecydowałam więcej nie kupować niczego od tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Moje włosy są bardzo wymagające, więc jestem ciekawa czy dałaby im radę ;) Zwłaszcza zimą ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze okazji zaznajomić się z tą marką, ale w dzieciństwie babcia często robiła mi płukaniu z octu, aby włosy mi bardziej błyszczały, więc wierzę, że coś w tym jest.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ocet działa fajnie na włosy w kwestii wygładzenia i dodania blasku, więc mogłabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ciekawy produkt, nie spotkałam się do tej pory z taką maską octową, ale przy okazji na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Drugi raz dzisiaj widzę tę markę i kusi mnie wypróbować. Ta wersja octowa mnie ciekawi, bo zależy mi na połysku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pozostaje nic innego jak wypróbować. Ewentualnie kupić ocet i zrobić sobie płukankę, ponoć też super działa.

      Usuń
  23. Nie znam marki niestety, ale cena bardzo zachęca do spróbowania : )
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam tej maski, ale myślę, że moje włosy mogłyby się z nią polubić ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Czytam wszystkie, więc na pewno do Ciebie zajrzę w wolnej chwili. Jeśli mnie zaobserwujesz, to daj mi znać w komentarzu. Wszelaki spam i linki usuwam. | Thank you for every comment. I read them all, so I will definitely visit you in my free time. If you follow me, let me know in the comment. I remove all the spam and links.