Palety cieni część 2, Sleek i Maybelline


Dzisiejszy post jest kontynuacją przeglądu moich palet cieni do powiek. Zostały mi trzy ostatnie do omówienia. Podczas moich pierwszych porządków w kosmetykach do makijażu (za pomocą metody KonMari) pozbyłam się ogromnej ilości palet cieni do powiek. Wyrzuciłam wtedy chyba z 5 Sleek'ów, NYX'a, Avon, My Secret, Wet'n'Wild, L.A.Girl, Joko, W7, Wibo, Sephorę i nie pamiętam co tam jeszcze było. Głównie korzystałam z kosmetyków drogeryjnych. Zostawiłam sobie tylko te, wtedy najnowsze oraz najbardziej ulubione palety. Zaliczały się do nich dwie palety Sleek'a Oh So Special i Au Naturel oraz paleta Maybelline The Nudes.

Sleek Oh So Special





Paleta 12 cieni do powiek w smukłym opakowaniu z lusterkiem za co bardzo duży plus. Była to moja ulubiona paleta do codziennego makijażu. Kolory w niej zawarte świetnie podkreślały zielone oczy. Cienie były dobrze napigmentowane, zarówno maty jak i te błyszczące. Dobrze się nakładały oraz rozcierały na powiece. Kolory były intensywne i wytrzymywały prawie cały dzień w stanie nienaruszonym, oczywiście na bazie. Jedynym minusem tych cieni były fakt iż lubiły się delikatnie osypywać podczas aplikacji. Myślę, że ogólna jakość tej palety była trochę poniżej Inglota. Pamiętam, że kiedyś był ogromny szał na te palety. Teraz zainteresowanie Sleekiem nieco zmalało. Jestem ciekawa czy macie w swojej kolekcji jakieś nowsze modele tych palet i jakie jest wasze zdanie na ich temat.
Cena: 35,99 zł na allegro.pl
Ważne: 12M
Pojemność: 12 x 1,1 g

Sleek Au Naturel





Kolejna ulubiona przeze mnie paleta cieni do powiek ze Sleek'a, świetna do codziennego nudnego makijażu. Ogromny plus za dominującą ilość matowych cieni. Miała w sobie ich aż 8, pozostałe 4 były perłowe. Cienie miały dobrą pigmentację, dobrze się rozcierały i długo utrzymywały na powiece, oczywiście po zastosowaniu bazy. Trochę się osypywały podczas aplikacji, ponieważ były suche w konsystencji, jednak nie stanowiło to dla mnie większego problemu. Palety tej używałam bardzo często, co zresztą widać po stanie niektórych cieni. Zabierałam ją ze sobą na wszystkie wyjazdy. Doskonale nadawała się do makijażu zarówno dziennego jak i wieczorowego. Nigdy mnie nie zawiodła. Myślę, że zrobiłam z niej bardzo dobry użytek dlatego teraz wyrzucam ją bez żalu.
Cena: 37,99 zł na allegro.pl
Ważne: 12M
Pojemność: 12 x 1,1 g

Maybelline The Nudes





Najmłodsza paleta w mojej kolekcji. Jest to paletka 12 cieni do oczu w neutralnych kolorach, dzięki którym możemy bez problemu wykonać dzienny jaki i wieczorowy makijaż. Skusiłam się na nią głownie ze względu na kolorystyczną praktyczność całej palety. Miałam ochotę na coś co zastąpi mi palety Sleek'a, ponieważ planowałam się ich pozbyć. Paleta jest przeciętnej jakości, szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś lepszego. Cienie mają średnią pigmentację, są bardzo suche i kredowe. Mocno się sypią i pylą, robiąc podczas makijażu pandę pod oczami. Przy nakładaniu pędzelkiem jaśniejsze kolory są naprawdę słabe i mało co widoczne na powiece. Przy rozcieraniu zlewają się i makijaż robi się taki szaro bury nijaki. Naprawdę ciężko się nimi pracuje i trudno rozciera. Żeby uzyskać lepsze nasycenie koloru najlepiej jest je wklepywać palcem. Paletę wzięłam ze sobą na wakacje, bo pomyślałam że będzie idealna na wyjazd, ale tak mi się z nią źle pracowało, że praktycznie się nie malowałam. Mimo tego będę jej nadal używać, bo nie mam co z nią zrobić, a szkoda mi  ją wyrzucić. Ponadto parę kolorów mi się podoba i już się trochę przyzwyczaiłam do jej jakości. Z rzeczy pozytywnych to opakowanie jest lekkie i poręczne, kolory są ładnie dobrane, podoba mi się większość, trwałość też do przyjęcia, oczywiście na bazie. Niestety te plusy nie są w stanie przebić minusów. Moim zdaniem ta paleta nie koniecznie jest warta zakupu.

Cena: 42,99 zł
Ważne: 24M (2 lata)
Pojemność: 9,6 g

I tak oto dotarliśmy do końca przeglądu moich cieni do powiek. Z 6 posiadanych przeze mnie palet zostały mi aktualnie 2 oraz całkiem spora ilość pojedynczych cieni do powiek z Inglota. Myślę, ze przy takiej ilości kosmetyków nie będę mieć najmniejszych problemów z wykonaniem makijażu oka.

Ile macie palet cieni do powiek?


Ilość: 6 >> 2

Brak komentarzy

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz. Czytam wszystkie, więc na pewno do Ciebie zajrzę w wolnej chwili. Jeśli mnie zaobserwujesz, to daj mi znać w komentarzu. Wszelaki spam i linki usuwam. | Thank you for every comment. I read them all, so I will definitely visit you in my free time. If you follow me, let me know in the comment. I remove all the spam and links.